Co trzecie dziecko w Polsce posiada swoje własne pieniądze, a ponad 80 proc. Polaków motywuje swoje dzieci do oszczędzania na osobisty cel − to są wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie Santander Bank Polska.
Z okazji Świętego Dnia Oszczędzania, który minął 31 października, portal edukacyjny Finansiaki (Santander Bank Polska) zlecił grupie IQS przeprowadzenie badania dotyczącego podejścia Polaków do edukacji dzieci w tym zakresie. Według wyników, 81 proc. rodziców jest pewnych, iż umiejętność oszczędzania jest w życiu bardzo ważna i uczy jej swoje dzieci. Respondenci, którzy wskazywali takie odpowiedzi, mają dzieci około lub poniżej 7 lat. Mniejsza część pytanych zadeklarowła, że lepiej poznawać wartości pieniądza w wieku starszym.
– Cieszy nas fakt, że zdecydowana większość rodziców chce, by ich pociechy uczyły się oszczędzać. Jak pokazało zlecone przez nas badanie, aż 34 proc. dzieci samodzielnie odłożyło całą sumę potrzebną na zakup wybranej przez nich rzeczy, a drugie tyle dokonało tego z niewielkim wsparciem rodziców, którzy dołożyli im brakującą kwotę. Tylko 9 proc. ankietowanych rodziców wskazało, że ich dzieci od razu wydają pieniądze otrzymywane w ramach kieszonkowego – komentuje Agnieszka Glińska-Pytlarz z Santander Bank Polska, odpowiedzialna za program Finansiaki.
Jak wynika z przeprowadzonego badania, najlepiej z oszczędzaniem radzą sobie ludzie młodzi, powyżej 15 roku życia. Ponad 40 proc. nastolatków oszczędza na własne potrzeby. Co ciekawe, z badania wynika, iż 25 proc. najmłodszych dzieci (3-7 lat) potrafi już oszczędzić pieniądze na wybrany zakup.
Około 88 proc. dzieci po 15 roku życia posiada własne konto w banku, a co najmniej 37 proc. dzieci w grupie wiekowej 8 – 14 lat ma osobiste produkty finansowe.
– Nauka korzystania z produktów finansowych jest równie istotna jak nauka samego oszczędzania, a wręcz może wspierać ten proces. Dzieci, które mają własne konto, choćby takie pełniące funkcję skarbonki, mogą w każdej chwili sprawdzić, ile udało im się już uzbierać. Jest to również spore ułatwienie dla rodziców, którzy w łatwy sposób mogą przekazywać pociechom pieniądze, nie martwiąc się, że dzieci gdzieś je zgubią, zanim uzbierają pożądaną sumę – mówi Agnieszka Glińska-Pytlarz z Santander Bank Polska.
