bg
Chcę wiedzieć o...
Strona główna
Artykuły
Czy projekt wprowadzający pracę zdalną do Kodeksu pracy pójdzie do kosza?

Czy projekt wprowadzający pracę zdalną do Kodeksu pracy pójdzie do kosza?

Dodano: 2021-06-30

Połowa roku właśnie mija, a dalej projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy, ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy stoi w miejscu i nie wiadomo czy nie trafi do kosza.

Wyznaczone przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii terminy do przedstawienia opinii, w tym przeprowadzenie konsultacji publicznych do przedstawionego projektu już dawno minęły, zaś na stronie Rządowego Centrum Legislacji w dalszym ciągu brak dokumentów zawierających stanowiska do projektu odpowiednich podmiotów.

Trzy związki zawodowe – NSZZ „Solidarność”, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych oraz Forum Związków Zawodowych poinformowały, że są zdecydowanie przeciwko  projektowi, który został przedstawiony na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Ponadto, NSZZ „Solidarność” na swojej stronie internetowej opublikowała decyzję Prezydium KK nr 74/21 , w której negatywnie ocenia projekt, w tym przedstawia listę swoich zastrzeżeń do niego. NSZZ „Solidarność” sprzeciwia się m.in. całkowitej formie pracy zdalnej, ze względu na obciążenie zdrowiem psychicznym pracowników. Pracownik powinien mieć możliwość odstąpienia od wykonywania pracy w formie zdalnej na każdym etapie. Dodatkowo powinna zostać ograniczona praca zdalna wykonywana na polecenie pracodawcy, tzn. przepisy powinny przewidywać maksymalny czas świadczenia pracy zdalnej na podstawie polecenia pracodawcy. Zastrzeżenia budzi także kwestia porozumienia z zakładową organizacja związkową, w którym mają być określone zasady wykonywania pracy zdalnej. Według NSZZ „Solidarność” pracodawca tak naprawdę będzie sam mógł tworzyć te zasady. Dochodzi oczywiście także problem ekwiwalentu pieniężnego za wykonywanie pracy zdalnej oraz zasad BHP pracownika.   

Zdaniem związków zawodowych strona rządowa kierując projekt na ścieżkę legislacyjną w trakcie zaawansowanych trójstronnych negocjacji, nie czekając na zakończenie prowadzonych rozmów naruszyła konstytucyjne prawo związków zawodowych do rokowań, wobec tego związki zawodowe przerwały negocjacje.

Dodatkowo, w projekcie nie uwzględniono postulatów zgłaszanych przez związki zawodowe podczas rozmów. Największe zastrzeżenia kierują w stosunku do całkowitej i incydentalnej pracy zdalnej, porozumienia dotyczącego zasad wykonywania pracy zdalnej, kwestii BHP oraz powstają obawy związane z kosztami pracy zdalnej i wydłużania czasu pracy. Co więcej, związki zawodowe również wnosiły o określenie minimalnego ekwiwalentu za pracę zdalną, która powinna przysługiwać pracownikowi czy obowiązku pracodawcy ubezpieczenia narzędzi pracy niezbędnych do wykonywania pracy zdalnej.

Propozycje związków zawodowych wydają się nierealne i wyolbrzymione. Wiadomo, że związki zawodowego chcą i powinny chronić pracownika, jednak ich postulaty są odbiegające od rzeczywistości. Pracodawcy ponoszą i tak już masę obowiązków, kosztów w związku z zatrudnianiem pracowników. Projekt również nakłada na nich kolejne obowiązki oraz koszty.

Póki co prace nad projektem nie zostały odwołane, jednak ministerstwo zapowiedziało że powstaną nowe przepisy. Nie ulega wątpliwości, że przepisy powinny znaleźć się w Kodeksie pracy, gdyż obecne przepisy Covidowe są wadliwe i mało szczegółowe, prawie w ogóle nie jest chroniony pracownik, ani pracodawca. W interesie wielu pracowników i pracodawców jest kontynuowanie pracy zdalnej, także po odwołaniu pandemii, dlatego istotne jest, aby przepisy dotyczące pracy zdalnej pojawiły się jak najszybciej w Kodeksie pracy.

Zapraszamy do śledzenia naszego projektu #zdalnieczylilegalnie, w którym obserwujemy i informujemy Państwa o wszystkich zmianach oraz komentujemy projektowane przepisy.

Artykuły powiązane

Przedsiębiorstwo może nałożyć obowiązek uzyskania zezwolenia na pobyt pracownika – wyrok TSUE

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z dnia 20 czerwca 2024 r. (sygn. akt C - 540/22) uznał, że pa...

Rejestracje z Polski postrachem na europejskich drogach

Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych opublikowało dane dotyczące szkód powodowanych przez polskich kierowców za...

Nazwa „odszkodowanie” nie wystarczy do zwolnienia z PIT

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w wyroku z dnia 26 marca 2024 r. (sygn. akt...