Amerykańska aktorka, scenarzystka i pisarka Carrie Fisher zmarła w Los Angeles 27 grudnia 2016 r. Jest znana przede wszystkim jako odtwórczyni jednej z głównych ról w sadze Gwiezdne Wojny. Od 1977 r. jako księżniczka Leia zagrała w pięciu częściach Star Wars.
Aktorka pojawi się jeszcze w VIII części Gwiezdnych Wojen, której premiera jest zaplanowana na dzień 14 grudnia 2017 r. Zdjęcia do tej części zostały zakończone przed śmiercią Fisher. Natomiast wytwórnie Walt Disney Studios Motion Pictures i Lucasfilm w związku ze śmiercią głównej bohaterki mają problemy z nagraniem ostatniej części III trylogii, na którą zawarli kontrakt z aktorką.
Z informacji przekazanej przez serwis Insurance Insider wynika, że producent filmu ubezpieczył się na kwotę 50 mln dolarów, gdyby okazało się, że odtwórczyni roli księżniczki Lei Organa-Solo nie mogła kontynuować pracy przy kolejnej części sagi. Polisa została wykupiona w Lloyd’s of London za pośrednictwem Exceptional Risk Advisors, specjalizującym się w ubezpieczeniach dużych ryzyk. Jak wskazują eksperci, jeśli Lloyd’s wypłaci pełną sumę ubezpieczenia, będzie to najwyższe świadczenie z tytułu śmierci w historii ubezpieczeń.
W mediach pojawiają się spekulacje, że w związku ze śmiercią Fisher zostanie zmodyfikowany scenariusz IX części Star Wars. Jako inne rozwiązanie podaje się komputerowe wygenerowanie postaci. Podobny mechanizm zastosowano w obecnie wyświetlanym filmie, przedstawiającym świat Star Wars, „Łotr 1. Gwiezdne Wojny – historie”. Opowiada on o zdobyciu planów Gwiazdy Śmierci przez Rebeliantów. Pojawił się w nim brytyjski aktor Peter Cushing, który zmarł w 1994 r. W IV części Gwiezdnych Wojen „Nowa Nadzieja” (1977 r.) zagrał on rolę Wielkiego Moffa Tarkina – dowódcę Gwiazdy Śmierci.