Korzystając z czasu izolacji, postanowiłam nadrobić zaległości filmowe. W zeszłym tygodniu natrafiłam na film pt. „Pralnia”. Reżyser Steven Soderbergh wziął na warsztat aferę Panama Papers. Opowiedział ją z dwóch perspektyw – założycieli kancelarii Mossack Fonseca (tu w role wcielili się Gary Oldman oraz Antonio Banderas) oraz Ellen Martin pokrzywdzonej wdowy, odkrywającej aferę (w tej roli wystąpiła Meryl Streep).
Artykuły powiązane
Naruszenie RODO – czy zawsze obowiązuje kara finansowa?
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z 26 września 2024 r. (sygn. C-768/21) orzekł, że organ ochr...
Podejrzenie popełnienia przestępstwa nie wystarcza do dyscyplinarki
Sąd Okręgowy w Sieradzu, w wyroku z 10 lipca 2024 r. (sygn. akt IV Pa 80/24), orzekł, że pracodawca może rozw...
Kolejne wyłudzenia od ubezpieczycieli, tym razem o wartości 7 mln zł
Prokuratura Rejonowa Katowice-Południe skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko siedmiu osobom, oskarżonym o wyłu...