Dr Edyta Bielak-Jomaa, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych radzi, jak chronić dane osobowe w czasie wakacji, m.in. by nie paść ofiarą kradzieży tożsamości.
Jak wskazuje GIODO, biuro podróży może pozyskiwać wyłącznie takie dane osobowe, które są konieczne do zawarcia umowy i skorzystania z jego usług, jak np. rezerwacji biletów na podróż, miejsca w hotelu czy kontaktowania się z nami. Zgodnie bowiem z ustawą o ochronie danych osobowych gromadzone i wykorzystywane mogą być tylko te dane, które są niezbędne dla realizacji określonego celu. W razie wątpliwości co do zakresu danych, o podanie których prosi pracownik biura podróży, należy zażądać informacji o podstawie prawnej takiego działania. Biuro podróży powinno ją wskazać, a przypadku jej braku można odmówić podania tych danych, które nie są wymagane przepisami prawa.
Inspektor przypomina, iż w związku ze zniesieniem obowiązku meldunkowego przy pobycie poniżej 3 miesięcy, hotel może żądać od swojego gościa podania jedynie takich danych osobowych, które są niezbędne do świadczenia i rozliczenia oferowanej usługi. Pozyskanie danych konieczne jest również w celu dochodzenia ewentualnych roszczeń np. z tytułu kradzieży bądź wyrządzenia innej szkody. Na te potrzeby hotel może więc zbierać dane umożliwiające zidentyfikowanie
GIODO zwraca uwagę, iż częstą, niezgodną z prawem praktyką jest żądanie pozostawienia dowodu osobistego w zastaw za wypożyczany sprzęt sportowy czy też inne, udostępniane przedmioty, jak np. audioprzewodniki w muzeum. GIODO radzi, by się na to nie godzić. Przetrzymywanie bowiem cudzego dowodu osobistego jest wykroczeniem, i zgodnie z ustawą o dowodach osobistych, zagrożone karą ograniczenia wolności do 1 miesiąca albo karą grzywny.
Okres wakacyjny to wzmożona liczba ofert dotyczących pracy sezonowej, co sprzyja oszustom, wyłudzającym dane osobowe. Ubiegający się o pracę np. przy zbieraniu owoców i warzyw czy też w turystyce i gastronomii, są przez to narażeni na ryzyko utraty zawartych w CV informacji. Często bowiem zamieszczane ogłoszenia o rekrutacji służą jedynie pozyskaniu danych osobowych osób ubiegających się o pracę, a nie ich zatrudnieniu. Czasami dane pozyskiwane są na potrzeby budowy osobnej bazy danych, a czasami wręcz w celach przestępczych.
W przypadku kradzieży lub zgubienia dokumentu potwierdzającego tożsamości, warto niezwłocznie zastrzec go w ogólnopolskiej bazie Dokumenty Zastrzeżone. W elektronicznym systemie wymiany informacji uczestniczą wszystkie banki w Polsce oraz szereg innych firm i instytucji. Ogranicza to możliwość późniejszego wykorzystania tych dokumentów do celów przestępczych, popełnianych w imieniu i na szkodę osoby, która je utraciła.
Więcej informacji na stronie: http://www.giodo.gov.pl