Rozpoczął się sezon grzewczy, z którym związane jest wyższe ryzyko wybuchu pożaru spowodowanego nieprawidłową eksploatacją urządzeń do ogrzewania domów i mieszkań. Jak podaje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej, w 2016 r. z tego powodu doszło do 11,5 tys. pożarów. W związku z tym InterRisk podpowiada, jak właściwie chronić swoje mienie w okresie jesienno-zimowym.
Jak podkreśla Anna Olejarczyk, dyrektor Departamentu Taryfowych Ubezpieczeń Majątkowych w InterRisk TU S.A. VIG, mimo iż liczba pożarów w Polsce spada, to wciąż czynią one poważne straty w mieniu Polaków. KG PSP wyliczyła, że w ubiegłym roku ogień spowodował szkody wycenione na 1,143 mld zł. Największe straty odnotowano w województwie mazowieckim i wielkopolskim, a najmniejsze w opolskim i podkarpackim. Natomiast najwyższe straty na jedno zdarzenie wystąpiły w województwie zachodniopomorskim i lubuskim.
Zakres ochrony ubezpieczeniowej polskich budynków mieszkalnych na wypadek pożaru jest zróżnicowany. Część mieszkań ma ubezpieczone tylko tzw. gołe mury. Na taką polisę często decydują się osoby kupujące mieszkanie na kredyt hipoteczny, co jest wymagane przed bank. To zdecydowanie za mało w przypadku wybuchu pożaru. – Wiadomo, że ogień niszczy wszystko co stanie mu na drodze. Wyposażenie domu jest bardzo kosztowne, więc w chwili jego urządzenia powinno się rozszerzyć ochronę ubezpieczeniową o posiadany majątek – zaznacza Anna Olejarczyk i dodaje, że na rynku są dostępne bogate pakiety polis mieszkaniowych, zawierające wiele dodatkowych usług.