Głośno prezentowany i omawiany w ostatnim czasie przez rząd projekt „Polskiego Ładu” nie ominie zamówień publicznych. Zgodnie z jego założeniami wprowadzona ma zostać certyfikacja wykonawców w zamówieniach publicznych.
Certyfikacja będzie polegała na zmniejszeniu po stronie wykonawców liczby obowiązków związanych ze składaniem dokumentów w toku postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Dokumenty takie jak zaświadczenie z ZUS, US, informacje z KRK, będą składane raz na potrzeby certyfikacji. Nie jest jeszcze jasne, co jaki czas informacje te będą aktualizowane.
Certyfikacja będzie przeprowadzana niezależnie od danego zamawiającego. Natomiast decyzja co do posługiwania się certyfikatem ma należeć do wykonawcy. Zamawiający nie będzie mógł żądać jego złożenia. W planach są dwa rodzaje certyfikatu dotyczące braku podstaw do wykluczenia oraz spełniania warunków udziału w zakresie dysponowania odpowiednim doświadczeniem, personelem czy sprzętem, jednak póki co dotyczyć będzie on tylko robót budowlanych.
Jako korzyści wskazuje się skrócenie czasu przygotowania oferty, zmniejszenie kosztów jej przygotowania i obiektywny sposób weryfikacji braku podstaw do wykluczenia czy spełnienia warunków udziału w postępowaniu. Z pewnością certyfikacja ułatwi też pracę zamawiającym.
Projekt wart uwagi, na który czekało wielu wykonawców, znany już doskonale z innych wspólnotowych państwach, np. u naszych południowych sąsiadów, Słowaków, który z powodzeniem funkcjonuje tam już od kilku lat.
Kiedy zostanie wdrożony? Z informacji podanych na https://www.gov.pl/web/rozwoj-praca-technologia/certyfikacja-zamowien-publicznych wynika, że nieprędko:
W drugiej połowie 2021 r. odbędą się szerokie konsultacje publiczne przygotowanej koncepcji mechanizmu certyfikacji. Przygotowanie projektu oraz przeprowadzenie procesu legislacyjnego planowane jest na rok 2022. Data wejścia w życie certyfikacji to 1 stycznia 2023 r
