Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciwko pośrednikowi ubezpieczeniowemu Goldberg & Sons i zdecydował o wydaniu ostrzeżenia konsumenckiego.
W komunikacie Urząd przekazał, że otrzymuje skargi konsumentów na chorzowską spółkę. Wynika z nich, że przedstawiciele Goldberg & Sons proponują konsumentom, którzy posiadają ubezpieczenia z elementem kapitałowym (UFK), rezygnację i zawarcie nowej umowy. Zapewniają przy tym o możliwości bezkosztowego wycofania się z dotychczasowej polisy. Ewentualne opłaty ma ponosić pośrednik lub jego przedstawiciel. Nie informują też, że rozwiązanie nowej umowy w przyszłości będzie wiązało się z dodatkowymi opłatami.
W toku postępowania wyjaśniającego UOKiK ustalił, że żadne opłaty likwidacyjne nie są pokrywane przez przedsiębiorcę, a konsument musi je zapłacić w całości. Oznacza to, że pośrednik wprowadza konsumentów w błąd, m.in. co do wysokości składki ubezpieczeniowej, możliwości rezygnacji z ubezpieczenia, okresu ochrony.
W związku z tym, prezes Urzędu zdecydował o wydaniu ostrzeżenia konsumenckiego. Zdaniem UOKiK, kwestionowane praktyki mogą powodować znaczne straty finansowe i niekorzystne skutki dla szerokiego kręgu konsumentów.
– Przedstawiciele Goldberg & Sons narażają swoich klientów, na straty finansowe. Mogą oni podejmować niekorzystne dla siebie decyzje i wybierać produkty niedostosowane do własnych potrzeb i możliwości finansowych. Po zawarciu umowy mogą też być zaskoczeni opłatami związanymi z likwidacją starej polisy i rzeczywistymi kosztami ubezpieczenia, które było im przedstawiane jako tańsze – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów, ostrzeżenia są wykorzystywane w przypadku stwierdzenia przez Urząd szczególnie uzasadnionego podejrzenia stosowania przez przedsiębiorcę nielegalnej praktyki, która może narazić szeroki krąg konsumentów na znaczne straty finansowe lub niekorzystne skutki.