Artykuł autorstwa Krystyny Krawczyk
„Problemy zgłaszane Rzecznikowi Ubezpieczonych w związku z ochroną danych osobowych oraz ich dalszym wykorzystywaniem w toku prowadzonych czynności ubezpieczeniowych”
Monitor Ubezpieczeniowy nr 42 – czerwiec 2010
W ostatnich latach, za przyczyną rozwoju systemu zawierania umów ubezpieczeń na odległość (direct) ujawniły się problemy, głównie w odniesieniu do ubezpieczeń majątkowych, dotyczące nadmiaru pozyskiwania i zbędnego „przetrzymywania” danych o kliencie. Sygnalizowano Rzecznikowi przypadki, w których osoba mimo pierwotnego zainteresowania zawarciem umowy, rezygnowała z zawarcia umowy, a pozyskane na jej temat informacje nie były usuwane z zasobów danych ubezpieczyciela. Nieprawidłowości te miały i niestety mają miejsce zarówno na etapie zawierania umowy ubezpieczenia, jak i gdy ubezpieczony rezygnuje z usług danego ubezpieczyciela i wypowiada umowę przenosząc ryzyko do innego zakładu lub po prostu nie odnawia na kolejny okres dobrowolnej umowy ubezpieczenia. Aktualnie praktyki te stosowane są w takim samym zakresie przez ubezpieczycieli działających w systemie direct jak i prowadzących tzw. tradycyjną formę działalności ubezpieczeniowej. Konsumenci zgłaszali również Rzecznikowi wątpliwości co do zakresu danych, o które pytali przedstawiciele ubezpieczycieli, uznając je za nieadekwatne, zbyt szerokie dla zawarcia i funkcjonowania danej umowy. Dotyczyły one sytuacji, gdy potencjalny ubezpieczający zainteresowany był wyłącznie zawarciem umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów, a faktycznie wysokością składki ubezpieczeniowej, jednakże pytania zadawane przez pracownika infolinii lub zawarte w przedłożonym wniosku ubezpieczeniowym dotyczyły dokładnego adresu, nr telefonu, sposobu garażowania, zabezpieczeń antywłamaniowych itd. czyli danych pozyskiwanych w związku z zawarciem dobrowolnej umowy ubezpieczenia autocasco.