318 tys. reklamacji złożyli klienci instytucji finansowych – wynika z ankiet zebranych po raz pierwszy przez Rzecznika Finansowego. Z komunikatu prasowego wynika, że Rzecznik Finansowy ma wątpliwości co do jakości danych raportowanych przez finansistów. Będzie więc prosił KNF o skontrolowanie tego, jak poszczególne banki czy ubezpieczyciele liczą pisma wpływające od niezadowolonych klientów.
Obowiązek przekazywania danych o reklamacji złożonych instytucjom finansowym przez konsumentów został wprowadzony przez przepisy ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym (Dz. U. 2015 poz. 1348), która weszła w życie w dniu 11 października 2015 r.
– 318 tys. reklamacji to olbrzymia liczba, pokazująca jak wiele zastrzeżeń mają klienci instytucji finansowych do ich działalności. Dodatkowo, mamy podstawy przypuszczać, że skala problemów jest jeszcze większa. Część firm, wbrew ustawowemu obowiązkowi nie przekazała danych. Z tych, które je przekazały część zaraportowała zaskakująco niskie wartości w stosunku do swoich udziałów w rynku. Nie wiemy czy to celowe działanie mające na celu poprawienie swojej pozycji w rankingach, czy po prostu błędna interpretacja przepisów. Niestety wygląda na to, że będziemy zmuszeni zwrócić się do Komisji Nadzoru Finansowego z wnioskiem o skontrolowanie sposobu raportowania – mówi Aleksandra Wiktorow, Rzecznik Finansowy.
Już teraz można jednak wyciągać ciekawe wnioski ze skali reklamacji w poszczególnych branżach i tego jak często są one uznawane z korzyścią dla klientów. Najwięcej reklamacji zaraportowały banki, bo ponad 233 tys. Ubezpieczyciele sprzedający polisy na życie i majątkowe przyjęli w tym samym czasie niemal 63 tys. reklamacji. Te dwie grupy odpowiadają łącznie za 93% ogółu reklamacji. Co ciekawe, banki rozstrzygnęły na korzyść klientów 58% z nich. Dla ubezpieczycieli ten wskaźnik wyniósł 26%. Najmniej kłopotów z uznaniem reklamacji mają klienci banków spółdzielczych (83% uznanych) oraz firm zajmujących się pośrednictwem w przekazywaniu płatności (73%) uznanych. Choć warto zaznaczyć, że w przypadku tych ostatnich danych nie dostarczyło kilku istotnych graczy.