Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek w sprawie przepisów o odpowiedzialności karnej za nieuczciwą reklamę. Jak wskazał RPO, kwestionowany przepis ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, który, przewidując odpowiedzialność karną za czyn nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy, odsyła do definicji zawartej w tej ustawie, jest nieprecyzyjny, a przez to niezgodny ze standardami wynikającymi z Konstytucji RP oraz Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
Do Biura RPO wpłynęły skargi na przepisy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Przepisy karne zostały zawarte w ustawie w celu wyposażenia organów państwa w dodatkowe instrumenty, które mają zwiększać skuteczność zapobiegania i zwalczania nieuczciwej konkurencji. W ustawie ustalono karę aresztu lub grzywnę za wykroczenie, jakim jest stosowanie nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy.
Zgodnie z definicją ustawową czynem podlegającym karze jest w szczególności:
- reklama sprzeczna z przepisami prawa, dobrymi obyczajami lub uchybiająca godności człowieka,
- reklama wprowadzająca klienta w błąd i mogąca przez to wpłynąć na decyzję konsumenta o nabyciu towaru lub usługi,
- reklama odwołująca się do uczuć klientów przez wywoływanie lęku,
- wykorzystywanie przesądów lub łatwowierności dzieci,
- wypowiedź, która, zachęcając do nabywania towarów lub usług, sprawia wrażenie neutralnej informacji,
- reklama, która stanowi istotną ingerencję w sferę prywatności, w szczególności przez uciążliwe dla klientów nagabywanie w miejscach publicznych,
- przesłanie na koszt klienta niezamówionych towarów,
- nadużywanie technicznych środków przekazu informacji.
Wątpliwości w kontekście odpowiedzialności wykroczeniowej budzi zastosowanie odesłań do katalogu zachowań, który nie jest wyczerpujący. Ponadto, ustawodawca użył wielu pojęć nieprecyzyjnych, np. „uchybiająca godności człowieka”, „wykorzystywanie przesądów”, „wykorzystywanie łatwowierności dzieci”, „stanowi istotną ingerencję w sferę prywatności”. Natomiast, przepisy zawierające sankcje karne powinny być skonstruowane w sposób precyzyjny i zrozumiały. Reklamodawcy nie powinni mieć wątpliwości co do swoich praw i obowiązków oraz ich zakresu. Także powinni być w stanie przewidzieć konsekwencje prawne swoich działań.
Z zasady legislacji wywodzi się wymóg określoności prawa, odnoszący się do relacji pomiędzy państwem a obywatelem. W każdej sytuacji, gdy państwo ingeruje w prawa i wolności obywateli, przepisy muszą w możliwie najwyższym stopniu spełniać wymóg określoności. Kwestionowany przepis nie spełnia także standardów wynikających z zasady nullum crimen sine lege, zawartej w Konstytucji RP, a także Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Zgodnie z tą zasadą odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego wielokrotnie wskazywano, że niedopuszczalny jest brak precyzyjności jakiegokolwiek elementu normy karnej, tj. doprowadzenie do sytuacji, w której możliwa jest dowolność interpretacji przez organy administracji publicznej. Podobne wnioski wynikają z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.