Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego odrzuciła skargę Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie świadczenia dla wnuka po zmarłym dziadku, który zginął w wypadku drogowym w 1999 roku. Sąd Najwyższy powołał się m.in. na uchwałę z 22 października 2019 r., która stwierdza, że osobie bliskiej poszkodowanego, który doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu w wyniku czynu niedozwolonego, nie przysługuje zadośćuczynienie pieniężne.
W 1999 roku 48-letni dziadek powoda zginął w wypadku drogowym, a sprawca został skazany przez sąd. Powód był jedynym wnukiem zmarłego. W 2012 roku ubezpieczyciel odmówił wypłaty zadośćuczynienia na rzecz wnuka za naruszenie dóbr osobistych. W 2018 roku Sąd Rejonowy zasądził na rzecz wnuka kwotę 20 tysięcy złotych wraz z odsetkami. Jednak w 2019 roku Sąd Okręgowy zmienił ten wyrok i oddalił powództwo.
Rzecznik Praw Obywatelskich złożył skargę nadzwyczajną, domagając się uchylenia wyroku Sądu Okręgowego i ponownego rozpatrzenia sprawy. RPO zarzucił rażące naruszenie prawa, wskazując na błędną interpretację oraz naruszenie Konstytucji RP. Jednak Sąd Najwyższy odrzucił skargę RPO, argumentując, że podniesione przez niego zarzuty są całkowicie nietrafne. Sąd podkreślił, że kwestia zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie więzi rodzinnych została już uregulowana w uchwale z 2019 roku, w której stwierdzono, że osobom bliskim poszkodowanego nie przysługuje zadośćuczynienie pieniężne. Sąd argumentował również, że rażące naruszenie prawa nie może polegać na wydaniu orzeczenia zgodnie z obowiązującym orzecznictwem.