SALTUS Ubezpieczenia w nawiązaniu do obchodzonej w listopadzie akcji Movember Polska przypomina, dlaczego systematyczne badania są tak ważne. Jak wskazuje SALTUS Ubezpieczenia, w przypadku męskich nowotworów regularne badania są podstawą, zwłaszcza że dolegliwości bólowe występują dopiero w późnej fazie choroby, kiedy drastycznie spada szansa wyleczenia. Najprostszym sposobem wykrycia nowotworu prostaty jest regularne sprawdzanie poziomu PSA, czyli antygenu gruczołu krokowego, którego podwyższone stężenie może być oznaką nowotworu. Dotyczy to zwłaszcza panów, którzy ukończyli 45. rok życia. Powinni oni co najmniej raz w roku przeprowadzać to badanie.
– Badanie PSA całkowitego nie jest skomplikowanym zabiegiem. Wystarczy pobranie krwi. Mimo to znajduje się ono niestety daleko w wykazie świadczeń medycznych, z których panowie korzystają najczęściej. W zeszłym roku zajęło ono dopiero 33. miejsce na tej liście, a wśród wszystkich wizyt i badań wykonanych do tej pory w 2017 r. zajmuje jeszcze dalszą, 36. pozycję. Patrząc z kolei na liczby bezwzględne, zauważyliśmy, że test PSA wykonywany jest 3 razy rzadziej w porównaniu na przykład z próbami wątrobowymi, które również dokonuje się przez pobranie krwi – zauważa Małgorzata Jackiewicz, Dyrektor Sprzedaży ubezpieczeń Zdrowotnych w SALTUS Ubezpieczenia.
Statystyki gromadzone przez SALTUS Ubezpieczenia wskazują, że panowie ponad 2 razy rzadziej korzystają ze świadczeń medycznych w porównaniu z kobietami. Wynika to z tego, iż większość mężczyzn wciąż wychodzi z założenia, że nie wypada im się przyznawać do problemów ze zdrowiem. W związku z tym regularne wykonywanie badań czy konsultacje lekarskie uważają za oznakę słabości.
