bg
Chcę wiedzieć o...
Strona główna
Artykuły
Spadek liczby szkód obcokrajowców na polskich drogach

Spadek liczby szkód obcokrajowców na polskich drogach

Dodano: 2021-09-02
Publikator: Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych

PBUK informuje o spadku liczby zdarzeń z winy obcokrajowców będącej skutkiem ograniczeń spowodowanych pandemią. W 2020 roku liczba wypadków i kolizji spadła do 12,7 tys., czyli o 25,3 proc. Taki spadek jest wynikiem ograniczenia ruchu transgranicznego spowodowanego przez pandemię.

Zagraniczni kierowcy powodują ponad 3 proc. zdarzeń drogowych. Najwięcej szkód na polskich drogach powodują kierowcy z Niemiec – około 29 proc. Kierujący pojazdami z innych krajów sąsiedzkich wyrządzili mniej szkód: Ukraina 11 proc., Litwa 8 proc., Białoruś 7 proc., Czechy 7 proc. W ostatnich latach liczba wypadków w Polsce sięgała 15 tys., a w 2019 roku wzrosła do 17 tys. Z danych Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wynika, że w związku z ograniczeniem ruchu transgranicznego w 2020 roku liczba szkód drogowych spadła o 25,3 proc, czyli do 12,7 tys. Z tego tytułu poszkodowanym wypłacono o 22 proc. mniej niż w poprzednim roku – kwota świadczeń o łącznej wartości wyniosła 89,5 mln zł.

– Szkody jakie zagraniczni kierowcy powodują na polskich drogach są niemałe. Średnia wartość odszkodowań z tego tytułu wyniosła w 2020 r. ponad 7 tys. zł. Łącznie na rzecz poszkodowanych wypłacono w ubiegłym roku świadczenia o wartości bliskiej 89,5 mln zł. Jej spadek w porównaniu z rokiem poprzednim był spowodowany ograniczeniami ruchu transgranicznego spowodowanymi przez pandemię. Należy przy tym zwrócić uwagę, że jest to kwota rzeczywiście wypłaconych przez PBUK oraz zakłady ubezpieczeń świadczeń i nie obejmuje ona utworzonych na ten cel rezerw – mówi Mariusz Wichtowski, prezes zarządu Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

PBUK informuje, w jaki sposób należy zachować się w przypadku udziału w zdarzeniu, którego sprawca prowadził pojazd z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi. Przede wszystkim trzeba spisać numer rejestracyjny, markę pojazdu, numer Zielonej Karty z datą jej ważności lub numer polisy OC oraz nazwę ubezpieczenia, który wydał polisę lub certyfikat Zielonej Karty. Następnie należy sporządzić ze sprawcą oświadczenie o okolicznościach zdarzenia, o ile w wypadku nikt nie ucierpiał i nie była potrzebna interwencja policji. W tym celu pomoże druk wspólnego zgłoszenia szkody, którego wzór jest zamieszczony na stronie internetowej PBUK.

– Druk wspólnego zgłoszenia szkody to zunifikowany europejski formularz bardzo przydatny w przypadku kolizji z pojazdem z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi. Sporządzony jest w dwóch językach: polskim i angielskim. W sytuacji, gdy nie znając języka nie możemy porozumieć się ze sprawcą, pomoże w tym uniwersalny formularz – mówi Mariusz Wichtowski.

Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych radzi również, by o ile to możliwe, w celu zabezpieczenia zrobić zdjęcia uczestniczących w zdarzeniu pojazdów, innych uszkodzonych rzeczy oraz miejsca zdarzenia. Szkodę najlepiej jest zgłosić do firmy ubezpieczeniowej sprawcy, jeśli ma on korespondenta w naszym kraju.  Natomiast jeśli nie, należy z roszczeniem wystąpić do jednego z agentów PBUK: PZU lub Warty.

Artykuły powiązane

Przedsiębiorstwo może nałożyć obowiązek uzyskania zezwolenia na pobyt pracownika – wyrok TSUE

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z dnia 20 czerwca 2024 r. (sygn. akt C - 540/22) uznał, że pa...

Rejestracje z Polski postrachem na europejskich drogach

Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych opublikowało dane dotyczące szkód powodowanych przez polskich kierowców za...

Nazwa „odszkodowanie” nie wystarczy do zwolnienia z PIT

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w wyroku z dnia 26 marca 2024 r. (sygn. akt...