bg
Chcę wiedzieć o...
Strona główna
Artykuły
Szpitale wybierają TUWy

Szpitale wybierają TUWy

Dodano: 2017-08-25

Rafał Kiliński, prezes TUW Polskiego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych w rozmowie z portalem Rynek Zdrowia przedstawił korzyści z posiadania ubezpieczenia w towarzystwie ubezpieczeń wzajemnych. Podkreślił, że ta forma jest szczególnie korzystna dla szpitali.

W ostatnim czasie znacząco wzrosły kwoty szpitali przeznaczane za zakup polisy OC. W 2004 r. składka mieściła się w przedziale 4,5 – 8 tys. zł. Obecnie, średniej wielkości szpital nie wykupuje ubezpieczenia OC za kwotę niższą niż 100 tys. zł. Rafał Kiliński pytany o podwyżki ubezpieczeń OC szpitali, wymienił, że jednym z powodów jest zwiększający się stopień ryzyka działalności medycznej. Polacy są w coraz większym stopniu świadomi swoich praw i możliwości dochodzenia roszczeń od placówek medycznych. Obecnie na ubezpieczenie dyrektorzy szpitali przeznaczają nawet do 3 proc. rocznego budżetu, podczas gdy jeszcze kilkanaście lat temu było to 1-1,5 proc. Dla porównania amerykańskie ośrodki zdrowia składkę ubezpieczeniową szacują na poziomie ok. 15 proc. posiadanego budżetu.

W związku ze zwiększoną potrzebą zabezpieczania swej działalności, szpitale szukają bardziej korzystnych ofert. Kilka lat temu zrodził się pomysł utworzenia towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, który zrzeszałby placówki medyczne z danego województwa. Jednak pomysł ten nie został zrealizowany ze względu na wysokie koszty wejścia – konieczność zgromadzenia kapitału wg standardów Solvency II. Ponadto, jak wskazuje prezes TUW PZUW, potrzebne jest zaplecze kapitałowe czy ubezpieczeniowy know-how, a te wymagania przerosły zainteresowane placówki. „Dyrektorzy szpitali, po pierwszych entuzjastycznych głosach popierających pomysł tworzenia „własnych” TUW, gdy zaczęli mierzyć siły na zamiary stwierdzili jednak, że bezpieczniej się czują płacąc składkę do tradycyjnego ubezpieczyciela” – podsumował Kiliński.

Teraz tę ideę kontynuuje utworzone dwa lata temu TUW PZUW. Wniosek o członkostwo w towarzystwie złożyło już 50 instytucji z branży medycznej. Rafał Kiliński, pytany o powody zainteresowania podmiotów ubezpieczeniami wzajemnymi, wskazał na charakterystykę tych towarzystw opartą na wzajemności, ci daje niższe składki i podział ewentualnych zysków między członkami. „Ubezpieczyciel komercyjny zawsze zakłada najgorsze scenariusze ryzyka ubezpieczeniowego i według tego kwotuje składki. A to oznacza, że jest z założenia drożej. W TUW PZUW zaś tworzona jest grupa ubezpieczanych szpitali o podobnej skali ryzyka, które wspólnie pracując nad jego ograniczeniem mają wpływ na obniżenie składki” – wskazał prezes TUW PZUW .

Ponadto, jak podkreślił prezes towarzystwa, członkowie tych form zakładów ubezpieczeń posiadają wspólny cel, razem zabiegają o niewystępowania zdarzeń ubezpieczeniowych, gdyż wówczas tracą na tym wszyscy współubezpieczeni. A w przypadku dużych szkód, może dojść do konieczności zwiększenia kapitału na wypłatę odszkodowania poprzez odprowadzenie dodatkowej składki, co może zniechęcać część dyrektorów do skorzystania z oferty TUW. Dlatego PZUW zobowiązał się, że do 2018 r. nie będzie występować do członków o dopłaty. Z drugiej strony zrzeszone instytucje nie będą otrzymywać zwrotów z wypracowanych zysków.

Artykuły powiązane

Przedsiębiorstwo może nałożyć obowiązek uzyskania zezwolenia na pobyt pracownika – wyrok TSUE

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z dnia 20 czerwca 2024 r. (sygn. akt C - 540/22) uznał, że pa...

Rejestracje z Polski postrachem na europejskich drogach

Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych opublikowało dane dotyczące szkód powodowanych przez polskich kierowców za...