Fundacja Kronenberga działająca przy banku Citi Handlowy zbadała postawy Polaków wobec oszczędzania. Wynika z nich, że 70 proc. Polaków jest zdania, że warto oszczędzać, jednak regularnie odkłada pieniądze tylko 13 proc. z nich.
Z danych wynika, że prawie jedna czwarta Polaków (23 proc.) trzyma środki na koncie osobistym, 16 proc. odkłada je na rachunku oszczędnościowym, a 14 proc. na lokacie terminowej. Tylko 5 proc. deklaruje korzystanie z funduszy inwestycyjnych, 1 proc. inwestycje w obligacje lub grę na giełdzie. Aż 17 proc. respondentów zadeklarowało, że trzyma oszczędności „w skarpecie”.
Badanie wykazało, że oszczędzaniu sprzyja przede wszystkim posiadanie dzieci. Odkładanie deklaruje 65 proc. rodziców wobec 48 proc. osób bezdzietnych. W podobnym badaniu przeprowadzonym w 2010 r. 58 proc. badanych widziało sens w oszczędzaniu, a regularnie oszczędzało 10 proc. respondentów robiło tak w 2010 r. Ponadto, 11 proc. Polaków oszczędza dodatkowo na emeryturę, tymczasem tylko 2 proc. zadeklarowało, że oszczędza już ponad 10 lat.
„Z badania wyraźnie wynika, że zdajemy sobie sprawę z wagi oszczędzania. W sferze praktycznej wygląda to jednak nieco inaczej. 41 proc. odkłada od czasu do czasu, z czego co czwarty deklaruje, że oszczędzać nie warto. To pokazuje, że odkładanie pieniędzy ma dla nas charakter raczej epizodyczny” – mówił Krzysztof Kaczmar, prezes Fundacji, podczas prezentacji raportu „Postawy Polaków wobec finansów”.
Uczestnicy konferencji, podczas której zostały zaprezentowane wyniki raportu, podkreślali, że polską bolączką jest bardzo niski poziom wiedzy finansowej i brak świadomości dotyczącej potrzeby oszczędzania.
„Muszą zacząć oszczędzać z punktu widzenia własnego bezpieczeństwa finansowego, z punktu widzenia także dalszego rozwoju rynku finansowego i z punktu widzenia dalszego rozwoju polskiej gospodarki i zwiększenia uniezależnienia Polski od oszczędności zagranicznych” – powiedziała Małgorzata Zaleska, prezes GWP w Warszawie.
Natomiast, wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński zwrócił uwagę, że jeśli nasz kraj chce budować własną bazę kapitałową, konieczne jest zbudowanie systemu oszczędzania w Polsce. Jak mówił, z diagnozy resortu wynika, iż przez ostatnie ponad 20 lat Polska rozwijała się korzystając głównie z oszczędności zagranicznych. Ponadto, podkreślił, że stopa oszczędzania w Polsce jest dwukrotnie niższa niż na zachodzie UE i tego stanu nie zmieni się w ciągu roku.
Wskazał, że oszczędności są niewątpliwie bardzo potrzebne gospodarce. „Wiemy, że są trzy główne czynniki wzrostu gospodarczego: inwestycje, eksport i konsumpcja. Nam najbardziej zależy na inwestycjach” – powiedział. Według wicepremiera, jeżeli mówimy o inwestycjach w gospodarce, to głównie należy się skupić na inwestycjach długoterminowych. „My przygotowujemy rozwiązania, które dotyczą tzw. trzeciego filara (…). Czyli muszą tutaj być zachęty. Niedługo te propozycje – jako rząd – przedstawimy. One są przez nas przygotowywane. Wiadomo, że muszą to być zachęty podatkowe, ale które będą realizowane w długim okresie czasu. Nie krótkotrwałe, tylko długoterminowe, które będą mobilizowały do oszczędzania długoterminowego” – zapowiedział.
Badanie zrealizowane na reprezentacyjnej próbie Polaków w wieku 15-75 lat na próbie 1028 osób we wrześniu 2016 r.
