Wszystko wskazuje na to, że podwyżki kosztów obowiązkowych ubezpieczeń będą trwały jeszcze przez dłuższy czas – informują eksperci porównywarki ubezpieczeń Ubea.
Na podstawie przedstawionych przez KNF informacji o liczbie nowych polis OC i łącznej składce przypisanej brutto dla tych ubezpieczeń eksperci porównywarki policzyli, jaka przypisana składka przypadała na jedną polisę od I kw. 2015 r. do II kw. 2016 r.
Z obliczeń tych wynika, że w I półroczu 2015 r., średnia składka w nowych polisach OC dla kierowców wynosiła 337 zł. W porównaniu do analogicznego okresu 2016 r. wynik ten wyniósł już do 397 zł. W skali roku zebrana składka wzrosła o 60 zł na jedną polisę (około 18%).
– Taka zmiana cenowa nie wystarczyła jednak do przywrócenia rentowności polis OC. Świadczą o tym dane Polskiej Izby Ubezpieczeń – mówi Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.
Według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń w I połowie 2015 r. ubezpieczyciele stracili na polisach 327 mln zł, a roczna strata przekroczyła 1 mld zł. W I połowie 2016 r. strata ta wyniosła aż 607 mln zł. Kolejne podwyżki składek OC mogą pozwolić zakładom ubezpieczeń zmniejszyć nieco stratę techniczną.
– W 2015 r. firmy ubezpieczeniowe mogłyby odnotować minimalny zysk na polisach OC, gdyby każdy klient dopłacił około 50 zł (15%) do przypisanej składki brutto. Taka hipotetyczna dopłata w 2016 r. może być o wiele większa – zwraca uwagę Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.
Ponadto eksperci zwracają uwagę, iż zobowiązanie Komisji Nadzoru Finansowego do utrzymania przez zakłady ubezpieczeń trwałej rentowności obowiązkowych polis OC dla kierowców może wpłynąć na podniesienia składek w ubezpieczeniach OC o kolejne 40% – 50%.
Eksperci porównywarki przypomnieli również, że „problemy ubezpieczycieli ze zbilansowaniem wyników dotyczących obowiązkowych polis OC nie wynikają tylko ze wzrostu liczby wypadków, wprowadzenia systemu bezpośredniej likwidacji szkód oraz podatku bankowego”.
Ponadto, istotne w tej kwestii są również rekomendacje KNF dotyczące procesu ustalania i wypłaty zadośćuczynienia z tytułu szkody niemajątkowej z OC. Na wysokość składek wpływają również coraz częstsze orzeczenia sądów przyznające wysokie świadczenia za szkody osobowe. Podobnie wydłużenie okresu przedawnienia szkód spowodowanych przez nieznanego kierowcę do 20 lat (uchwała SN – sygn. akt III CZP 50/13).
– Tak więc, można mówić o częściowym skompensowaniu podwyżek przez lepszą ochronę. W pozostałym zakresie obecne zmiany cenowe są po prostu spóźnionym rachunkiem za okres zbyt niskich składek i wojny cenowej ubezpieczycieli – podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.
