bg
Chcę wiedzieć o...
Strona główna
Artykuły
Ubezpieczyciele wypłacą ok. 400 mln zł za szkody spowodowane nawałnicami. RF przypomina wcześniejsze błędy przy likwidacji

Ubezpieczyciele wypłacą ok. 400 mln zł za szkody spowodowane nawałnicami. RF przypomina wcześniejsze błędy przy likwidacji

Dodano: 2017-08-16

Trwają porządki po nawałnicach, jakie nawiedziły Polskę w zeszłym tygodniu. Oprócz sprzątania są także szacowane straty. Jak wspomniał na antenie Polskiego Radia Marcin Tarczyński, rzecznik prasowy Polskiej Izby Ubezpieczeń, obecnie wartość ubezpieczonych szkód szacuje się na 400 mln zł. Podkreślił, że takie anomalie pogodowe zdarzają się w Polsce co roku i ubezpieczyciele są przygotowani na tego typu sytuacje.

Niedawno PZU podało do publicznej informacji, że na wypłatę odszkodowań poszkodowanym w wyniku nawałnic trafi ponad 200 mln zł. Jak podaje Grzegorz Goluch, dyrektor ds. obsługi szkód w PZU, do zakładu ubezpieczeń wpłynęło już ponad 16 tys. zgłoszeń, a jego zdaniem liczba ta może wzrosnąć nawet do 30 tys. Udziały PZU na rynku ubezpieczeń mieszkań wynoszą ok. 50 proc. Dlatego też wskazuje się, że łącznie wartość szkód powstałych wskutek nawałnic będzie wynosić ok. 400 mln zł. Do tego należy dodać szkody, które mają miejsce w gminach np. zniszczone budynki i obiekty użyteczności publicznej oraz odszkodowania z tytułu szkód powstałych w ubezpieczonych lasach.

PZU już uruchomił dodatkowe kanały do zgłaszania roszczeń przez poszkodowanych. Celem ubezpieczyciela jest wypłata świadczeń w ciągu 7 dni od daty wpływu wniosku. Także zakład ubezpieczeń planuje wcześniejsze wypłaty zaliczek odszkodowań (czytaj więcej: Działania PZU związane z pomocą poszkodowanym w nawałnicach).

Zaangażowanie zakładów ubezpieczeń w pomoc poszkodowanym studzi Rzecznik Finansowy, który w specjalnym komunikacie przypomina wcześniejsze błędy towarzystw odnotowywane przy likwidacji tego typu szkód.

– Nasze doświadczenia z lat poprzednich pokazują, że po pierwszych komunikatach ubezpieczycieli o tym jak mobilizują siły, żeby obsłużyć napływające zgłoszenia, przychodzi etap wyliczania odszkodowań, w którym za każdym razem pojawiają się podobne problemy. Mam nadzieję, że tym razem będzie ich mniej, skoro ubezpieczyciele w ostatnim czasie tak dużo mówią o dbałości o swoją reputację – tak kwestię wypłat odszkodowań przez zakłady ubezpieczeń skomentowała Krystyna Krawczyk, dyrektor Wydziału Klienta Rynku Ubezpieczeniowo-Emerytalnego w biurze Rzecznika Finansowego.

Ponadto, ekspertka z RF, wskazuje, że ubezpieczyciele często nie informują poszkodowanych o możliwych roszczeniach, np. możliwości zwrotu kosztów materiałów zabezpieczających przed dalszym zniszczeniem mienia. – Jeśli kupujemy np. folię czy inne materiały do zabezpieczenia zerwanego dachu lub płacimy komuś za taką usługę, weźmy rachunek lub fakturę. Będzie to podstawa do zwrotu takich kosztów przez ubezpieczyciela – wyjaśnia Krawczyk.

Ponadto, wymieniony został problem tzw. proporcji. – Zgodnie z orzecznictwem sądów, ubezpieczyciele powinni pokrywać rzeczywistą wartość szkody, a jedyną granicą jest ustalona z klientem suma ubezpieczenia. Jeśli – trzymając się naszego przykładu – naprawa zniszczonego dachu to koszt 30 tys. zł, to właśnie tyle powinien otrzymać klient. Bez względu na to czy suma ubezpieczenia odpowiada wartości mienia czy też została zaniżona. Jeśli dom został ubezpieczony na 100 tys. zł i został zupełnie zniszczony, to odszkodowanie powinno wynieść 100 tys. zł – przypomina Aleksander Daszewski, radca prawny w biurze Rzecznika Finansowego, cytowany w komunikacie.

Również mec. Daszewski przypomina praktyki ubezpieczycieli polegające na obniżaniu odszkodowań o kwoty otrzymane w ramach pomocy publicznej. – Mam nadzieję, że po uchwale Sądu Najwyższego z ubiegłego roku, który uznał takie działania za nieuprawnione, obecnie tego typu praktyki nie będą miały miejsca. Jeśli kogoś spotka taka sytuacja, jesteśmy gotowi zająć się taką sprawą w trybie interwencyjnym, a jeśli to nie pomoże wspierać tzw. istotnym poglądem w razie sporu sądowego – mówi Aleksander Daszewski i przypomina, że nie istnieje żaden przepis prawa cywilnego pozwalający na kompensację świadczeń wypłacanych na podstawie różnych tytułów prawnych np. zasiłków z funduszu ubezpieczeń społecznych, budżetu państwa czy spontanicznych społecznych zbiórek.

Artykuły powiązane

Przedsiębiorstwo może nałożyć obowiązek uzyskania zezwolenia na pobyt pracownika – wyrok TSUE

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z dnia 20 czerwca 2024 r. (sygn. akt C - 540/22) uznał, że pa...

Rejestracje z Polski postrachem na europejskich drogach

Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych opublikowało dane dotyczące szkód powodowanych przez polskich kierowców za...