Prawie 2/3 wszystkich pożarów w 2016 r. dotyczyło domów jednorodzinnych lub wielorodzinnych. Pomimo, że ubezpieczenie domu lub mieszkania jest najpopularniejszym produktem ubezpieczenia nieobowiązkowego, to ubezpieczeni mogą być nieświadomi jego zakresu ochrony.
Jak wynika ze statystyk Komendy Głównej Straży Pożarnej, w poprzednim roku pożar wybuchł w ponad 70 tys. budynków mieszkalnych. – Nie da się ukryć, że to prywatne domy lub mieszkania są najbardziej narażone na szkody spowodowane przez ogień. Warto jednak pamiętać, że obejmują one nie tylko zniszczenia instalacji, ścian etc., ale także powodują utratę znacznej części lub większości naszych rzeczy i sprzętów, na które wpływ miały nie tylko płomienie, ale także sadza i dym oraz środki gaśnicze – mówi Marcin Pabiś, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Majątkowych Concordii Ubezpieczenia.