Sąd Najwyższy w uchwale w składzie 3 sędziów z dnia 24 listopada 2017 r. (sygn. akt III CZP 38/17) orzekł, że właściciel posesji ma obowiązek odśnieżać chodnik przylegający do jego posesji, ale Sąd Najwyższy orzekł, że to gmina zapłaci odszkodowanie za szkody spowodowane nieoczyszczeniem chodnika, w sytuacji gdy nie dopilnuje by właściciel wykonał swoją powinność.
Powód, idąc po chodniku, poślizgnął się, wyniku czego upadł i złamał nogę. Chodnik tego dnia był pokryty tzw. szklanką przysypaną warstwą udeptanego i śliskiego śniegu, którego nikt nie sprzątnął, ani nie posypał solą czy piaskiem. Poszkodowany w incydencie pozwał gminę, żądając 15 tys. zł odszkodowania.
Sąd I instancji wydał korzystne orzeczenie dla powoda, ale miasto złożyło apelację, twierdząc, że obowiązek utrzymania porządku na chodniku jest podzielony pomiędzy właściciela nieruchomości graniczącej z chodnikiem a zarządcą drogi. Miasto powoływało się m.in. na art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, zgodnie z którym właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie chodników położonych wzdłuż posesji, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną dla ruchu pieszego część drogi położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Miasto uznało więc, że obowiązek sprzątania śniegu i lodu należy również do właściciela lub użytkownika nieruchomości położonej wzdłuż chodnika.
Sąd II instancji uznał, że w tej sprawie ma do czynienia z problem prawnym, dotyczącym kwestii ewentualnej odpowiedzialności miasta za szkodę, którą poniósł jego mieszkaniec, a która była spowodowana nieusunięciem śniegu i lodu z chodnika przez właściciela przylegającej nieruchomości.
SN – do którego sąd II instancji skierował pytanie prawne – uznał, że w razie nienależytego sprawowania nadzoru nad wykonaniem przez właściciela obowiązku sprzątania zanieczyszczeń z chodnika gmina ponosi odpowiedzialność za szkodę, która powstała w wyniku niedopełnienia tego obowiązku. SN wskazał, że ustawa nie przewiduje odpowiedzialności solidarnej gminy, jednak gmina powinna dopilnować tego obowiązku, w innym przypadku będzie odpowiadała za brak nadzoru, który stał się pośrednią przyczyną szkody.
– Służby miejskie powinny reagować na takie przypadki, tym bardziej że mają instrumenty prawne w postaci przymuszenia do wykonania obowiązku odśnieżenia w drodze egzekucji administracyjnej. A nawet gdyby to zawiodło, gmina zawsze może nakazać swoim służbom wykonanie zastępcze tego obowiązku – a więc oczyszczenie chodnika własnymi siłami, ale na koszt niesubordynowanego właściciela nieruchomości – powiedziała sędzia Monika Koba.